Szczeliniec, czy Strzeliniec? Czyli o fenomenie najwyższego szczytu Gór Stołowych!

Szczeliniec, czy Strzeliniec? Która forma jest prawidłowa? Oczywiście, że pierwsza! Dla góromaniaków jest oczywiste, że najwyższy szczyt Gór Stołowych swoją nazwę zawdzięcza licznym szczelinom skalnym, które znajdują się w jego masywie. Dlaczego zatem wielu turystów pisze o tym, że “wybiera się”, czy “zdobywa” Strzeliniec? Odpowiedź na to pytanie powinna brzmieć: “Trzeba zapytać tych turystów”.

Jednak jest ona zupełnie inna. Szczyt ten jest świadkiem turystyki masowej, a wielu “turystów” przemierzających słynne schody prowadzące z Karłowa do schroniska PTTK na Szczelińcu (!) nawet nie spojrzy na mapę, by się przekonać o tym, jaki jest naprawdę cel ich wycieczki. A skąd ten fenomen Szczelińca? 

Jedyne takie pasmo górskie w Polsce!

Góry Stołowe to zdecydowanie jedyne w swoim rodzaju pasmo górskie położone na terenie Polski. Po prostu drugich takich gór w Polsce nie ma! Tak liczne formacje skalne nie występują nigdzie! Ani w pozostałej części Sudetów, ani w Beskidach, ani w Górach Świętokrzyskich. To właśnie te fantazyjne kształty poszczególnych skał przyciągają uwagę turystów z całej Polski. Wszystko przez to, że wyobraźnia wielu z nas nie może pojąć, jak może wyglądać skała przypominająca kaczkę, lamę, czy małpoluda. A jak wyobraźnia nie pomaga, to chęć zobaczenia tego na własne oczy jest tym większa. Stąd tak wiele osób chce w Góry Stołowe przyjechać. 

Najwyższy- to słowo przyciąga jak magia! Szczeliniec, czy Strzeliniec?

W całych Górach Stołowych możemy dojrzeć różnorodne formacje skalne, które niczym nie ustępują tym znajdującym się w masywie Szczelińca. Są Radkowskie Skały, Skalne Grzyby, czy malownicza Dolina Pośny. Jednak w tamtym rejonie nie spotkamy tłumów turystów. Znajdziemy je jednak na Szczelińcu. Wielu z nich przyciąga wysokość tego szczytu. Jest przecież najwyższy w całym paśmie! A skoro jedziemy w jakieś góry to najlepiej wdrapać się tam, gdzie wyżej się już nie da! I w ten sposób Szczeliniec wielu osobom wySTRZELa do góry i staje się Strzelińcem! O! 

Niesamowicie położone schronisko! Szczeliniec, czy Strzeliniec?

Schronisko PTTK na Szczelińcu to miejsce wyjątkowe, nie tylko ze względu na widoki, jakie rozpościerają się z jego tarasu, ale również na fakt, iż jest ono położone na półce skalnej. Z pewnością jest to jeden z powodów, dla którego wielu turystów tak chętnie zmierza do góry.

Tak malowniczo położony budynek z pewnością warto zobaczyć na własne oczy, odwiedzić jego wnętrza, a może i nawet spędzić w nim jedną z nocy! Z tego właśnie względu tłum turystów, bardzo często “gęsiego” przemierza trasę do schroniska z Karłowa. Składa się na nią prawie 700 schodów, których pokonanie wielu sprawia ogromną trudność, a niejednemu od tego wysiłku z pewnością STRZELA w stawach. Może właśnie to oni mianowali Szczeliniec, Strzelińcem? 

Malownicza trasa turystyczna

W szczytowej części Szczelińca znajduje się niesamowita trasa turystyczna. Chęć jej zobaczenia na własne oczy jest z pewnością jedną z przyczyn wizyt ogromnej ilości turystów na Szczelińcu. A gdy dzieci są świeżo po seansie kinowego hitu Opowieści z Narnii, w którym to jedną z ról odgrywa, m.in. Piekiełko to z pewnością chcą one je zobaczyć na własne oczy. A taką możliwość mają właśnie wybierając się na Szczeliniec (Nie! Na pewno nie Strzeliniec!). 

Łatwość trasy, piękne widoki, atrakcje dla całych rodzin! 

Powiedzmy sobie szczerze, że najkrótsze szlaki wiodące na szczyt Szczelińca nie należą do tych najbardziej wymagających. Normalnie, sprawny człowieka ruszając z Karłowa na szczycie Szczelińca powinien być już po upływie 30 minut. Z tego względu tą trasą wędrują całe rodziny. Dzieci zafascynowane opowieściami o fantazyjnych kształtach skał, jakie zobaczą na szczycie, brną szybko do góry.

Skały przyciągają ich niczym magnes stal:) A dla rodziców motywatorem niech będą piękne widoki, jakie rozpościerają się jednego z tarasów widokowych znajdujących się w obrębie szczytu Szczelińca. To wszystko sprawia, że szczyt ten jest tak chętnie odwiedzanych przez turystów, dla których jest obojętne to, czy Szczeliniec jest Szczelińcem, a może Strzelińcem. Dla nich liczą się piękne widoki, czas spędzony z rodziną oraz sam fakt, że ruszyli się z domu. 

Jeśli znalazłeś na naszym blogu poszukiwane przez Ciebie informacje, kolejną inspirację na wycieczkę, czy odpowiedź na nurtujące Ciebie pytanie, to będziemy niezwykle wdzięczni, gdy wrzucisz nam napiwek do naszej blogowej świnki skarbonki (kliknij w poniższy obrazek). Dziękujemy!!!