Trzy Kamienie (cz. Tri Kameny) 925 m n.p.m. [Jeseniki]

Trzy Kamienie (cz. Tri Kameny) 925 m n.p.m. to szczyt wznoszący się na wysokość 925 m n.p.m., położony między Loucna nad Desnou a Brenną w czeskim Wysokim Jesioniku. Jak nazwa wskazuje, szczyt zbudowany jest z trzech dominujących wychodni skalnych, z których rozpościera się wyjątkowa panorama obejmująca swym zasięgiem najwyższe szczyty Wysokiego Jesionika oraz Masywu Śnieżnika. 

Loucna nad Desnou- parking

Wycieczkę na Trzy Kamienie rozpoczynamy w miejscowości Loucna nad Desnou. Aby tutaj dojechać z Polski, należy z Głuchołaz kierować się w stronę Jesenika, a następnie na Cervenohorske Sedlo (1015 m n.p.m.), skąd zjeżdżamy do Kouty nad Desnou i właśnie Loucna nad Desnou. Parkingi w tej miejscowości odnajdziemy w pobliżu stacji kolejowej oraz w przy kompleksie narciarskim Oaza. Tuż przy nim przebiega szlak znakowany na kolor czerwony, którym będziemy początkowo wędrować. 

Pekarovska Droga- w drodze na Trzy Kamienie

Spod kompleksu narciarskiego Oaza, czerwonym szlakiem ruszamy w górę. Najpierw przechodzimy przez most nad rzeką Desnou, a następnie najpierw asfaltową drogą, a potem już ścieżką poprowadzoną przez rozległą łąkę szybko nabieramy wysokości. Po 1-kilometrowym podejściu ścieżka się wypłaszcza, a my możemy podziwiać przepiękne widoki na dolinę rzeki Desnou i górujące nad nią szczyty- Mravenecnik i Dlouhe Strane.

W takich okolicznościach przyrody docieramy do miejscowości Bukovice. To typowa turystyczna wieś, w której znajdują się przede wszystkim domki letniskowe i kilka gospodarstw agroturystycznych. Stąd, dalsza nasza droga będzie przebiegać po… równej jak stół asfaltowej nawierzchni. Ale spokojnie, jest tu zakaz wjazdu dla pojazdów, więc idzie się naprawdę bardzo przyjemnie. Na rozwidleniu szlaków, gdzie niebieski podąża prosto, a nasz skręca w lewo, asfalt się kończy, ale i tak ścieżka jest szeroka i równa- idealna do tego, by wybrać się tutaj na górską wycieczkę z wózkiem dziecięcym (Polecamy!). W takich okolicznościach przyrody docieramy do Pekarovskej cesty, czyli Pekarovskej drogi. Nazwę swą zawdzięcza miejscowości Pekarov, która znajduje się niedaleko trasy, którą wędrujemy.

Zielonym szlakiem do rozwidlenia pod Trzema Kamieniami

Na Pekarovskej drodze zmieniamy kolor szlaku na zielony i nim dotrzemy aż pod Trzy Kamienie. Wędrując w takich okolicznościach przyrody, po naszej lewej stronie drzewa się trochę rozrzedzają i możemy podziwiać widok na Śnieżnik, który ze swoją nową wieżą widokową jest bardzo łatwo rozpoznawalny. Po dwóch godzinach na szlaku docieramy do rozwidlenia pod Trzema Kamieniami, skąd na szczyt zostało nam ok. 200 metrów wędrówki. Ze względu, że znajduje się tutaj mała wiata, postanawiamy przed ostatecznym “atakiem szczytowym” nieco się posilić i dać Tosi trochę potuptać na własnych nóżkach. 

Trzy Kamienie- wyjątkowa panorama na Jeseniki

Po posileniu się ruszamy na Trzy Kamienie. Na ten szczyt prowadzi niebieski szlak, którym jak już wspominaliśmy, z rozwidlenia musimy wędrować ok. 200 metrów. Końcówka to dość strome podejście na punkt widokowy. Dla odważniejszych istnieje możliwość wejścia na najwyższą wychodnię skalną, skąd widoki zapewne są wspaniałe. My, z Tosią jednak nie decydujemy się na taki krok.

Tym razem wygrał głos rozsądku. Zadowalamy się tym, co oferują nam niższe wychodnie. Panorama, jaką możemy podziwiać obejmuje najwyższe szczyty Jeseników. Świetnie widoczny jest Pradziad, Vysoka Hole, Dlouhe Strane, czy Ztracene Kameny. Gdy spojrzymy w przeciwnym kierunku, możemy natomiast dojrzeć Śnieżnik, czy Trójmorski Wierch. Strome, północne zbocze Trzech Kamieni opada natomiast ku Przełęczy Przemyślowskiej (cz. Premyslovske Sedlo), po której drugiej stronie wznosi się Cerna Stran (1237 m n.p.m.). Na szczyt ten jednak nie wiedzie żaden szlak turystyczny. 

Wracamy do Loucna nad Desnou

Po dłuższej kontemplacji nad pięknem Sudetów Wschodnich podejmujemy decyzję o powrocie. W tym celu wybieramy szlak niebieski, który jest trochę krótszy od trasy, którą wędrowaliśmy do góry. Oznakowania niebieskiego szlaku nie są jednak zbyt dobre. Przez to kilka razy podążamy nie tą ścieżką, co trzeba, a pomocna okazuje się mapa i to klasyczna papierowa, bo zasięg GPS lokalizuje nas kilka kilometrów dalej…. Jednak wszystko się dobrze kończy i w jesiennym klimacie docieramy do Bukovic, gdzie już dzisiaj byliśmy. Stamtąd już po własnych śladach schodzimy do Loucna nad Desnou. Po drodze zatrzymujemy się jeszcze na chillowanie na łące, by rozkoszować się pięknym widokiem, w którym można się zakochać! 

Całość opisanej wycieczki to ok. 16 kilometrów, na których pokonanie należy zarezerwować 4-5 godzin. Jeseniki odkryły przed nami kolejne piękne miejsce, które nas zauroczyło. Warto zbaczać z utartych ścieżek i wędrować tam, gdzie nie podążają tłumy:) 

Jeśli znalazłeś na naszym blogu poszukiwane przez Ciebie informacje, kolejną inspirację na wycieczkę, czy odpowiedź na nurtujące Ciebie pytanie, to będziemy niezwykle wdzięczni, gdy wrzucisz nam napiwek do naszej blogowej świnki skarbonki (kliknij w poniższy obrazek). Dziękujemy!!!