Katania to drugie, co do wielkości miasto Sycylii. Jest położone u stóp Etny – najwyższego czynnego wulkanu w Europie. Katania to miasto wielu przeciwieństw. Z jednej strony mamy do czynienia z niezwykłymi zabytkami. Przeplatają się tu obiekty pamiętające epokę starożytności z tymi bogato zdobionymi, które powstały w baroku. Wiele z nich zbudowano z użyciem wulkanicznej, czarnej skały. Przepych Katanii zostaje nieco przyćmiony ogromnymi ilościami śmieci, które pojawiają się w niektórych częściach miasta. Jednak mimo to naszym zdaniem warto poznać to miasto. Choć potrzeba nieco czas, aby się do niego przekonać!
Katania to miasto liczące ok. 300 tysięcy mieszkańców. Jest drugim, co do wielkości (po Palermo) miastem Sycylii. Katania położona jest na wschodnim wybrzeżu wyspy, nad Morzem Jońskim. Centrum Katanii jest bardzo bogate pod względem liczby zabytków. Większość z nich to przedstawiciele, tzw. baroku sycylijskiego. Bogato zdobione budynki przyciągają wzrok, a dla fanów architektury są obiektem pożądania. Katania to także świetna sycylijska kuchnia. Królują tu owoce morza, pistacje, a także migdały. Życie toczy się tu cały dzień. Rano na targowiskach, a wieczorem przy lampce wina. Jeśli podróżujecie po Sycylii i zastanawiacie się, czy warto to miasto odwiedzić, to nasza odpowiedź brzmi “warto!”
Katania – jak dojechać?
Katania jest bardzo dobrze skomunikowana z polskimi miastami. W niewiele ponad 2 godziny dolecimy tu z Katowic, czy z Krakowa. Co ważne, połączenia te są obsługiwane przez tanie linie lotnicze (jak Ryanair, Wizzair), więc i bilety nie należą do najdroższych. Można znaleźć loty już od 200 zł za osobę w dwie strony.
Lotnisko w Katanii jest bardzo dobrze skomunikowane z centrum. W ok. 20 minut dojedziemy specjalnym autobusem Alibus (koszt 4 euro, jeździ co 15-20 min). Tańszą opcją (1 euro), lecz dłuższą (ok. 40 minut) jest wybór autobusu miejskiego.
Jeśli natomiast chcesz dojechać do Katanii z innej miejscowości na Sycylii, to również nie ma z tym większych problemów. Z Palermo w ok. 3,5 godziny dostaniesz się tu autobusem. Bezpośrednie połączenia, Katania ma także z Mesyną, Syrakuzami, Ragusą, czy Taorminą. Do Katanii dojechać można również pociągiem. Bezpośrednie, szybkie i bezproblemowe połączenia są realizowane na trasie z Messyny do Syrakuz.
Katania – gdzie nocować?
Baza noclegowa w Katanii jest bardzo dobrze rozwinięta. My, przy szukaniu noclegu korzystaliśmy z wyszukiwarki booking.com, jednak sporo ofert widzieliśmy również na airbnb. Do wyboru najwięcej jest apartamentów, bądź całych mieszkań. My za 7 nocy, za całe mieszkanie z kuchnią zapłaciliśmy niecałe 1400 zł. Mieszkaliśmy w centrum miasta, przy Via Etnea.
Jeśli mielibyśmy Wam polecać, w której części Katanii najlepiej nocować, to jest to właśnie centrum miasta. Mamy blisko do wszystkich atrakcji, a do tego w ciągu 15-20 minut jesteśmy w stanie dotrzeć na dworzec skąd odjeżdżają autobusy i pociągi do innych miast Sycylii. Naszym zdaniem mniej bezpieczne są rejony w okolicach samego dworca (tutaj żyje mnóstwo imigrantów, również bezdomnych) i między zamkiem Castelo Ursino a wybrzeżem (raz się zapuściliśmy w tamte rejony i nie było to miłe przeżycie – mnóstwo śmieci i bezdomnych). Również można szukać noclegu w dzielnicy Catania Centrale. Stamtąd na starówkę kursuje metro (tak w Katanii jest metro – łączy ono starówkę z północnymi dzielnicami miasta).
Katania – co warto zobaczyć?
Tak, jak wspomnieliśmy wcześniej, w Katanii można zobaczyć mnóstwo przepięknych zabytków. Większość z nich znajduje się wzdłuż głównego deptaka miasta, albo całkiem niedaleko niego – Via Etnea. To ulica odchodząca od placu katedralnego i ciągnąca się przez ponad 3 kilometry w kierunku północnym. Jej nazwa nawiązuje do tego, że spacerując nią cały czas widzimy Etnę – najwyższy czynny wulkan w Europie. Co więcej, ulica ta jest nachylona w kierunku północnym. Sprawia to wrażenie, że cały czas “zdobywamy” wspomnianą górę! Oczywiście Etna ma swoje “humorki” i nie zawsze jest widoczna.
Miejsca, które warto zobaczyć w Katanii są skumulowane na obszarze maksymalnie 2 kilometrów. Spokojnie można je wszystkie zobaczyć przemierzając miasto na nogach. Jeśli jednak będziecie chcieli skorzystać z komunikacji miejskiej, to kursują tu autobusy oraz wspomniane wcześniej metro.
Chociaż Katania leży tuż nad brzegiem Morza Jońskiego, to nie ma tu jakoś wybitnie rozbudowanej infrastruktury pozwalającej na plażowanie. Plaża piaszczysta rozciąga się na południu miasta, w okolicach lotniska. Plaża kamienista, a bardziej precyzyjnie mówiąc – wulkaniczna znajduje się natomiast w dzielnicy Catania Centrale.
Wszystkie atrakcje, które naszym zdaniem warto zobaczyć podczas wizyty w Katanii zaznaczyliśmy na poniższej mapie:
1. Via Etnea
To główny deptak miasta. Ciągnie się na długości ponad 3 kilometrów od Placu Katedralnego w kierunku północnym. W początkowej części wyłączony z ruchu samochodowego, jednak jak to na Sycylii bywa, trzeba być tu uważnym. Samochody i skutery lubią pojawiać się znienacka. Trzeba też pamiętać, że pieszy nie ma tu pierwszeństwa, ani na przejściu dla pieszych, ani tym bardziej poza nim. Wzdłuż Via Etnea znajduje się mnóstwo kawiarni, restauracji, butików, czy sklepów z pamiątkami. To ulica, która tętni życiem przez cały dzień, choć najgłośniej jest tutaj w nocy. Ulica ta jest wyłożona czarnymi płytkami. To nie asfalt, a kamień wulkaniczny pochodzący z Etny, na którą cały czas możemy spoglądać.
Wzdłuż Via Etnea znajduje się kilka placów. Pierwszy z nich to Plac Katedralny, który opisujemy w dalszej części wpisu. Drugi to Plac Uniwersytecki. To kolejne miejsce spotkań mieszkańców Katanii, wokół którego znajdują się pięknie zdobione barokowe pałace. Dzisiaj są one siedzibą uniwersytetu.
Kolejnym placem wartym większej uwagi jest Piazza Stesicoro. Na nim odkryte są pozostałości po amfiteatrze rzymskim, który został wzniesiony w II wieku n.e. Przy placu znajduje się również barokowy kościół i pałace. Po przeciwnej stronie placu, co amfiteatr wznosi się natomiast pomnik Vincenza Belliniego – jednego z najsłynniejszych kompozytorów XIX wieku. Piazza Stesicoro jest również ostatnim przystankiem dla katańskiego metra.
2. Plac Katedralny, czyli Piazza Duomo
Plac Katedralny to główny plac miasta. Otoczony jest przepięknymi, bardzo bogato zdobionymi budynkami. Dominuje tu styl barokowy, a ściślej mówią, tzw. barok sycylijski. Budynki te zostały wzniesione po potężnym trzęsieniu ziemi, jakie nawiedziło Sycylię w 1693 roku. Powstanie większości z nich jest datowane zatem na początek XVIII wieku.
Najważniejszym obiektem na placu jest oczywiście katedra pw. św. Agaty. Jest ona patronką całej Katanii, więc nie zdziwcie się, jak traficie w mieście na inne kościoły jej poświęcone. Według mieszkańców Katanii, św. Agata gwarantuje im ochronę przed wieloma nieszczęściami, szczególnie tymi związanymi z Etną. Według podań, maszerujący z jej relikwiami mieszkańcy, już niejednokrotnie “odgonili” od miasta spływającą z Etny lawę. Na pamiątkę tych wydarzeń, co roku 5 lutego odbywa się procesja z relikwiami świętej. Relikwiarz św. Agaty znajduje się w katedrze, w bocznej kaplicy, po prawej stronie od ołtarza.
W podziemiach katedry św. Agaty znajdują się także starożytne termy (Terme Achilleane), a dokładniej ich pozostałości. Możemy na własne oczy zobaczyć, jak wyglądało miejsce spotkań i relaksu starożytnych Rzymian. Cały czas płynie tu woda, więc można oczami wyobraźni zobaczyć, jak to wyglądało 2 tysiące lat temu. Wstęp do term jest płatny (3 euro – 2024 r.)
Na środku Placu Katedralnego stoi Fontanna Słonia. Słoń ten został wyrzeźbiony z lawy w 1736 roku. Jest on symbolem Katanii. Przez mieszkańców miasta nazywany jest Liotru. W czasach bizantyjskich, kiedy Sycylia była pod panowaniem cesarza Konstantynopola, miał ożywiać i płatać mu różne psikusy. Fontanna Słonia jest miejscem spotkań mieszkańców Katanii. Każdego wieczora tłumnie się oni gromadzą właśnie w jej okolicy.
Na Placu Katedralnym znajduje się jeszcze jedna fontanna. Mowa o Fontannie Amenano. Co, ciekawe pod nią możemy zobaczyć rzekę o tej samej nazwie. Praktycznie cały czas płynie ona pod ziemią, a jednym z nielicznych miejsc, gdzie można ją zobaczyć jest właśnie Plac Katedralny. Za fontanną rozpoczyna się kolejne miejsce, które koniecznie należy zobaczyć w Katanii – Targ Rybny.
3. Targ Rybny – Pescheria di Catania
Targ Rybny w Katanii to miejsce, które koniecznie należy odwiedzić. To tutaj można zobaczyć na własne oczy, jak wygląda prawdziwe życie Sycylijczyków. Targ jest otwarty od poniedziałku do soboty, mniej więcej od godziny 7 do 13. Wówczas rozkładają się tu stoiska, na których można zakupić ryby, owoce morza, w tym kalmary, ślimaki, czy ośmiornicę. Są tutaj również stoiska z warzywami i owocami. Można spróbować świeżo wyciskanych soków, granity, czy innych przysmaków.
Kupcy przekrzykują się, trwają licytację, a my mamy możliwość w tym wszystkim uczestniczyć. Co ciekawe, targ pierwotnie znajdował się tuż nad samym brzegiem Morza Jońskiego. Po nadbudowaniu nabrzeża przez lawę z Etny w XVII wieku, targ oddalił się od morza o ok. 1 kilometr. Jednak postanowiono, że nie będzie zmieniana jego lokalizacja.
Dla tych, którzy chcą na targu coś kupić mamy radę. Ceny są tu niższe z samego rana. Im później tym one rosną, wraz ze wzrostem liczby turystów, którzy targowisko odwiedzają. Po godzinie 13.00 stragany się składają. Przez kilka godzin trwa wielkie sprzątanie. Wszystko po to, by po godzinie 18.00 na targowisku wystawić stoliki i krzesełka. Rozpoczyna się tu zupełnie inne życie. Można wtedy usiąść w jednej z restauracji i spróbować sycylijskich przysmaków. Po zamknięciu restauracji, rozpoczynają się znów przygotowania do targowiska…
Nieco większy targ znajduje się w okolicach Piazza Carlo Alberto, kilkaset metrów od Piazza Duomo. Oprócz ryb i owoców morza można na nim kupić dosłownie wszystko! Warzywa, owoce, ubrania, a nawet pamiątki! Schemat działania targu jest ten sam. Rozkłada się rano ok. 6-7 i funkcjonuje do ok. 13.00. Mieliśmy okazję mieszkać na tym targowisku i widzieć dokładnie, jak to wszystko wygląda przez 7 dni w tygodniu.
4. Taras widokowy pod kopułą Opactwa św. Agaty
Będąc na Placu Katedralnym koniecznie należy odwiedzić również Opactwo św. Agaty, które ulokowane jest tuż obok katedry. Wszystko dlatego, że pod jego kopułą znajduje się udostępniony dla turystów taras widokowy. Można z niego zobaczyć całą katańską starówkę. Oczywiście, to co przyciąga uwagę to także Etna, która góruje nad miastem. Wstęp na taras widokowy jest płatny (5 euro – 2024 r.). Taras jest także otwarty w wybranych godzinach: 9.30-12.30 oraz od 15.30 do 18.00 (w niedzielę do 20.00).
5. Pałac Biscari
Blisko Placu Katedralnego znajduje się także Pałac Biscari. To najpiękniejszy barokowy pałac w całym mieście. Wnętrza pałacu kryją aż 600 różnych sal. Do najpiękniejszej z nich należy sala balowa, która ma kształt… gitary! Co ciekawe, ta niezwykle bogato zdobiona sala służyła w przeszłości za… kort tenisowy! Pałac jest cały czas zamieszkiwany przez rodzinę Biscari. Czasami możliwe jest jego zwiedzanie, a za przewodników robią sami członkowie rodziny szlacheckiej. Wstęp jest płatny (10 euro – 2024 r.).
6. Teatr Vincenza Belliniego i Plac Teatralny
Następnym ważnym placem w Katanii jest Plac Teatralny. Znajduje się przy nim przepiękny budynek teatru, który poświęcony jest osobie Vincenzo Belliniego. Powstały w 1890 roku obiekt może podobno poszczycić się najlepszą akustyką na świecie. Wnętrze teatru jest możliwe do zwiedzania, ale… tak naprawdę nie wiadomo kiedy. My mieliśmy trzy próby zobaczenia jego wnętrz. Za każdym razem nieudane… W okolicach teatru znajduje się sporo kawiarni i cukierni.
7. Teatr grecko-rzymski
Od Placu Katedralnego idziemy ulicą Vittorio Emanuele. Po kilkuset metrach, pomiędzy kamienicami znajdują się ruiny teatru grecko-rzymskiego. Nie mamy możliwości zobaczenia jego w całej okazałości, bo został w znacznej mierze zabudowany barokowymi kamienicami. Teatr w latach swojej świetności mógł pomieścić nawet 7 tysięcy osób! Wstęp do teatru jest płatny (6 euro – 2024 r.).
8. Castello Ursino
Kolejnym miejscem, które warto zobaczyć podczas zwiedzania Katanii jest Castello Ursino. To XIII – wieczna warownia zbudowana przez Fryderyka II Szwabskiego. Pierwotnie została ona wzniesiona nad samym brzegiem Morza Jońskiego. W wyniku erupcji Etny w XVII wieku, nabrzeże zostało nadbudowane przez lawę, a zamek znalazł się ok. 1 kilometr od brzegu morza. W fosie zamku możemy nadal zobaczyć spore ilości zastygłej lawy. Zamek można zwiedzać. W jego wnętrzach funkcjonuje muzeum.
9. Via Crociferi
Ta równolegle biegnąca do Via Etnae ulica została wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Wszystko za sprawą licznych kościołów, klasztorów i pałaców, jakie się na niej znajdują. Przepiękne, bogato zdobione obiekty zostały wzniesione oczywiście zgodnie ze sztuką baroku sycylijskiego. Jeśli tylko będą otwarte to warto zaglądnąć do jednego z kościołów, który znajduje się na tej ulicy. Ich wnętrza są niezwykle bogato zdobione.
10. Kościół św. Mikołaja i klasztor Benedyktynów
Spacerując Via Crociferi można wypatrzeć najwyższy kościół na Sycylii, czyli Kościół św. Mikołaja. Znajduje się on na Placu Dantego. Z zewnątrz wygląda, jakby jego budowa nigdy nie została ukończona i tak rzeczywiście jest. Pod kopułą kościoła św. Mikołaja został udostępniony dla turystów taras widokowy (wstęp 3 euro – 2024 rok).
Tuż obok kościoła św. Mikołaja znajduje się budynek dawnego klasztoru benedyktynów. To potężny obiekt wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Dzisiaj jest siedzibą uniwersytetu.
11. Park miejski Villa Bellini
Wzdłuż głównej ulicy miasta – Via Etnea znajduje się wejście do przepięknego parku miejskiego. Villa Bellini to zielone płuca Katanii. Jest tu bardzo pięknie. Warto zwrócić uwagę na żywy kalendarz botaniczny. Jest on przesadzany codziennie rano, aby wskazywał odpowiednią datę! W parku znajduje się również plac zabaw. Jak możecie się domyślić spędziliśmy na nim sporo czasu;)
12. Plaże w Katanii
W Katanii znajdziecie dwie plaże. Jedna znajduje się w dzielnicy Catania Centrale. To lawowa plaża, a co za tym idzie jej podłoże jest kamieniste. Z dzieckiem raczej trudno byłoby tu odpoczywać, bo wydaje nam się, że byłoby to niebezpieczne. Dużo większa piaszczysta plaża znajduje się na południu miasta. To Plaja di Catania. Ma ona aż kilkanaście kilometrów długości i rozciąga się mniej więcej w okolicach lotniska. W czasie naszego pobytu w Katanii panował jednak na niej straszny bród. Podobno w sezonie letnim jest znacznie lepiej, a plaże są odgradzane i za wejście na nie należy uiścić opłatę.
13. Etna
Przez cały czas będąc w Katanii spogląda na nas Etna. Zdecydowanie warto zobaczyć ją z bliska. O tym, jak dotrzeć pod Etnę i jaki sposób na jej zwiedzanie wybrać piszemy w osobnym wpisie: Etna, czyli jak zdobyć najwyższy wulkan w Europie?
14. Katania jako miasto wypadowe do zwiedzania innych miast wschodniej Sycylii
Ze względu na to, że Katania jest świetnie skomunikowana, warto rozważyć ją jako bazę wypadową do zwiedzania innych miast wschodniej Sycylii. Z Katanii bez problemu dojedziemy do Taorminy, Mesyny, Acireale, Syrakuz, czy Ragusy.
Co warto zjeść w Katanii?
Odwiedzając Katanię trzeba również spróbować kilku tutejszych specjałów. Rozpoczynając przygodę z miastem koniecznie skuście się na Aranicini. To opiekane kulki ryżowe wymieszane z przeróżnym nadzieniem – mięsem, szpinakiem, serem, oraz oczywiście z pistacjami!
Poza tym sycylijczycy lubują się w przeróżnych przysmakach typowo cukierniczych! Koniecznie musicie spróbować cannolo. To rurka wypełniona kremem pistacjowym, bądź kremem z ricotta. Do kupienia w każdej cukierni! Oprócz cannolo koniecznie należy skosztować croissanta z nadzieniem pistacjowym. W Katanii wszyscy zajadają się takimi przysmakami na śniadanie. W cukierniach warto także spróbować lodów w… bułce! To przysmak, który zaspokoi głód i jednocześnie da ochłodę.
Jeśli chodzi o dania główne, to oczywiście królują makarony i pizzeria. W Katanii koniecznie spróbujcie spaghetti alla norma oraz pizzy alla norma. To dania, do których dodawany jest bakłażan. Zdecydowanie warto spróbować! Tak samo, jak owoców morza, które w Katanii serwowane są w różnej formie.
Czy Katania jest brudna i niebezpieczna?
Katanii przypisuje się, że jest brudna i niebezpieczna. Czy rzeczywiście tak jest? Śmieci jest rzeczywiście całkiem sporo na ulicy. Jednak, dzięki temu że mieszkaliśmy w Katanii przez tydzień dowiedzieliśmy się, dlaczego tak jest. Mieszkańcy Katanii nie korzystają ze śmietników! Worki ze śmieciami ze swoich domów wyrzucają na ulicy w umówione miejsce. Stamtąd są one zabierane dwa razy dziennie.
Niestety, zdarza się, że zawartość worków zostanie rozsypana przez wiatr, albo rozrzucona przez koty. I wtedy śmieci te pojawiają się na ulicach… Również zauważyliśmy, że w okolicach dworca i portu tych śmieci jest znacznie więcej. Nie wiemy czym to jest spowodowane. Czy mieszkające tam osoby nie dbają należycie o porządek? Na drugim “biegunie” są północne dzielnice Katanii, jak, np. Catania Europa, gdzie śmieci na ulicach praktycznie w ogóle nie widzieliśmy.
Natomiast, jeśli chodzi o bezpieczeństwo, to nie czuliśmy, żeby w Katanii było jakoś bardziej niebezpiecznie niż w innych miastach. Tak jak wspominaliśmy, jedynie w okolicach dworca, oraz południowej części Katanii, spotkać można duże ilości imigrantów. Nie narzucają się oni w żaden sposób, jednak można poczuć się nieswojo. To, co można zauważyć na ulicach Katanii, to spore ilości policji, która patroluje ulice. Z tego, co czytaliśmy to w Katanii można także spotkać kieszonkowców. Trzeba szczególnie pilnować się tam, gdzie jest dużo ludzi, czyli na targu oraz w ścisłym centrum miasta.
Jeśli znalazłeś na naszym blogu poszukiwane przez Ciebie informacje, kolejną inspirację na wycieczkę, czy odpowiedź na nurtujące Ciebie pytanie, to będziemy niezwykle wdzięczni, gdy wrzucisz nam napiwek do naszej blogowej świnki skarbonki (kliknij w poniższy obrazek). Dziękujemy!!!