O Soczy słów kilka
Socza to rzeka, która przez 59 km płynie pomiędzy szczytami Alp Julijskich tworząc malowniczą Dolina Soczy. Łączna jej długość to 136 km. Rozpoczyna się u podnóża Jalovca i Malej Mojstrovki, a wpływa do Morza Adriatyckiego w rejonie Zatoki Weneckiej.
Izvir Soca, czyli szukamy źródeł Soczy- w Dolina Soczy
Przygodę z tą rzeką rozpoczynamy u jej źródeł, które znajdują się u podnóża Jalovca i Mojstrovek. Aby tam dotrzeć z drogi prowadzącej z przełęczy Vrsic skręcamy w prawo, tuż przed miejscowością Trenta i kierujemy się do schroniska Koca pri Izvir Soce. Tutaj znajduje się parking, gdzie możemy zostawić swój samochód. Szlakowskazy mówią o 15 minutowym spacerze do źródeł Soce, jednak warto wziąć poprawkę na ten czas, gdyż sporo go będzie nam potrzeba na zrobienie zdjęć, a także wymijanie się z innymi turystami. Początkowo wędrujemy wzdłuż wartkiego potoku Socy, wspinając się na kolejne stopnie wykonanych specjalnie schodów.
W ostatnim etapie wędrówki do pokonania mamy ubezpieczone linami i prętami półki skalne. To przejście, zwłaszcza przy większym ruchu turystycznym może być dość niebezpieczne. W końcu możemy ujrzeć źródło rzeki Soce. To potężne wywierzysko zlokalizowane jest w grocie skalnej, a jego głębokość może dochodzić nawet do 6 metrów! Odbiera ono wodę z potężnych masywów Jalovca i Mojstrovki. Wracamy na parking tą samą drogą, którą tutaj przybyliśmy. Podziwiamy wartką rzekę, która zaledwie kilkaset metrów wcześniej wypływa ze skalnej groty.
Dalszą przygodę z rzeką Soca odbywamy samochodem. W pobliżu Trenty rzeka ta jest już bardzo szeroka. Na licznych parkingach zlokalizowanych wzdłuż drogi łączącej Trentę z Bovcem możemy się zatrzymać przy niej i popatrzeć na przepiękną błękitną barwę jaką przybiera przepływając przez wapienne skały.
Zobacz także: Wąwóz Vintgar
Wielki Wąwóz Soczy (Velika Korita Soca)
Zdecydowanie najlepsze miejsce do podziwiania rzeki Socy. Długi na 750 metrów wąwóz, w niektórych miejscach ma zaledwie metr szerokości i nawet 15 metrów wysokości. Spoglądając na krystalicznie czystą, wręcz błękitną wodę możemy poczuć się jak w bajce (i to dosłownie- sceny w tym miejscu kręcono, m.in. do filmu Opowieści z Narni). W końcowym odcinku wąwozu można zejść do lustra wody i stamtąd podziwiać piękno, jakie stworzyła nam natura. Ciężko opisać to wspaniałe miejsce, to po prostu trzeba zobaczyć! Poniżej kilka zdjęć, ale jeśli tylko będziecie mieć okazję to zdecydowanie polecamy odwiedzenie tego miejsca!
Wodospad Boka- w Dolina Soczy
Kolejnym przystankiem podczas zwiedzania Doliny Soca był Wodospad Boka. Znajduje się on przy głównej drodze wiodącej z Bovca do Zaga. Możemy go podziwiać z długiego na 108 metrów mostu, którym wiedzie droga. My jednak polecamy zaparkowanie samochodu- na małym parkingu przy moście, albo trochę dalej przy Hotelu Boka i udanie się na platformę widokową, do której wiedzie szlak, na którego pokonanie należy przeznaczyć 15 minut w jedną stronę.
Wodospad z licznymi kaskadami ma 136 metrów wysokości, co czyni go najwyższym wodospadem w Słowenii. Jego wody wypływają z potężnej groty skalnej. Dość spora odległość, która istnieje między platformą, a wodospadem sprawia, że jest on często niedoceniany przez turystów. Jego wielkość można dopiero zobaczyć podchodząc znacznie bliżej skały. Wiedzie tam ścieżka, jednak jest ona dość trudna, gdyż przebiega przez typowo skalny teren i jej przejście zajmuje przynajmniej 1,5 h w jedną stronę.
Zobacz także: Mangart- ferrata i szlak
Most Napoleona- w Dolina Soczy
Kolejne miejsce, z którego przepięknie widać rzekę Socę jest Most Napoleona zlokalizowany w Kobridzie. Jego budowę rozpoczęto w 1750 r., a w 1797 r. przemaszerowały tędy wojska Napoleona wraz ze swoim wodzem pod przełęcz Predel, która znajduje się w pobliżu drogi wiodącej na przełęcz Mangartską. Tutaj po raz kolejny przepiękny widok na wąwóz jaki tworzy Soca. Gdy będziemy mieć szczęście to zobaczymy jak rzeką płyną kajakarze, czy miłośnicy raftiingu.
Wodospad Kozjak
W górę od Mostu Napoleona znajduje się parking (1,5 euro za godzinę), który stanowi puntk startowy wycieczki do Wodospadu Kozjak. Trasa wiedzie wzdłuż rzeki Soca, lekko wznosząc się do góry. Po drodze mijamy wodospad zwany Malym Kozjakiem. Dochodzimy do budki, gdzie uiszczamy opłatę za wejście do wąwozu (4 euro dorośli, 3 euro studenci, 2 euro dzieci- stan na 2019 r.). Od samego początku urzekają nas przepiękne ściany wąwozu, które porośnięte zieloną roślinnością, w tym mchem wznoszą się kilkadziesiąt metrów nad naszymi głowami.
Do samego wodospadu prowadzi nas ścieżka wiodąca pomostami. Gdy stajemy oko w oko z wodospadem czujemy niesamowitą ekscytację. Zaledwie 15- metrowy spad wody to przepiękny cud natury. Woda wypływa z potoku i spada do groty, w której się właśnie znajdujemy. Wody z potoku zasilają niewielkie, szmaragdowe jeziorko, które właśnie znajduje się pod naszymi nogami. Do wodospadu prowadzi również ścieżka ferratowa, jednak dowiedzieliśmy się o niej dopiero po naszej wizycie w tym miejscu.
Co jeszcze warto zobaczyć w Alpach Julijskich? Zobacz tutaj: Alpy Julijskie- 10 miejsc, które warto zobaczyć
Jeśli znalazłeś na naszym blogu poszukiwane przez Ciebie informacje, kolejną inspirację na wycieczkę, czy odpowiedź na nurtujące Ciebie pytanie, to będziemy niezwykle wdzięczni, gdy wrzucisz nam napiwek do naszej blogowej świnki skarbonki (kliknij w poniższy obrazek). Dziękujemy!!!
