Rezerwat Szumy nad Tanwią to wyjątkowe miejsce położone na Roztoczu, niedaleko miejscowości Susiec. Tanew to jedna z wielu malowniczych rzek, jakie znajdują się w tym regionie Polski. Na odcinku ok. 3 kilometrów tworzy ona jednak wyjątkowe progi skalne. Jest ich aż 24, co na tak krótkim odcinku oznacza wyjątkowy spektakl, jaki dostarcza nam przyroda! Towarzyszy mu oczywiście “tytułowy” szum wody!
Szumy nad Tanwią – gdzie ich szukać?
Szumy nad Tanwią to rezerwat przyrody, który swoim zasięgiem obejmuje najpiękniejszy fragment rzeki Tanew. Znajduje się on na Roztoczu, w województwie lubelskim, na południe od miejscowości Susiec. Wejście do rezerwatu znajduje się przy drodze łączącej Susiec z Hutą Różaniecką.
Szumy nad Tanwią – parking
Aby móc przemierzyć szlak przez Szumy nad Tanwią należy zatrzymać się na jednym z dwóch dedykowanych parkingów. Pierwszy z nich znajduje się przy głównej drodze łączącej Susiec z Hutą Różaniecką. Parking ten w słoneczne, weekendowe dni jednak szybko się zapełnia.
W takich przypadkach można skorzystać z drugiego, dużo większego parkingu, który znajduje się w okolicy Baru u Gargamela. Korzystając z niego, mamy możliwość zejścia od razu do najbardziej ciekawej części rezerwatu. Oba parkingi są płatne.
Szumy nad Tanwią – jak powstały?
Przed wyruszeniem na szlak warto dowiedzieć się, jak na tak małym fragmencie powstało tak duża ilość progów skalnych. Odpowiedzi na to pytanie należy szukać miliony lat temu. Wówczas to w trakcie fałdowania Karpat powstały liczne spękania i uskoki. Płynąca przez nie woda rzeki Tanew tworzy właśnie te charakterystyczne szumy, których dźwięk chcą usłyszeć przyjeżdżający tutaj turyści.
Szumy nad Tanwią stanowią granicą geologiczną między Europą Wschodnią (płytową), a Europą Zachodnią (fałdową). To jedyne miejsce w naszym kraju, gdzie tak wyraźnie ten podział jest tak zaznaczony. Dlatego to miejsce jest tak wyjątkowe.
- Czytaj także: Zamość – co warto zobaczyć?
Szumy nad Tanwią – jak wygląda szlak?
Z parkingu ulokowanego przy głównej drodze między miejscowościami Susiec a Huta Różaniecka należy udać się w kierunku mostu nad rzeką Tanew. Po drodze mijamy rekonstrukcję dawnej budki strażniczej oraz szlabanu. Znajdują one się tutaj nieprzypadkowo. Właśnie rzeka Tanew stanowiła od 1815 roku granicę między zaborem rosyjskim a zaborem austriackim. W 1901 roku właśnie tędy pilnie strzeżoną granicę przekroczył Józef Piłsudski. Uciekł on wówczas z więzienia w Petersburgu i w okolicach Rebizant przedostał się do Galicji.
Przechodzimy przez most nad Tanwią i tuż za nim schodzimy po betonowych schodach na ścieżkę prowadzącą wzdłuż rzeki. Tutaj czekają na nas już niebieskie szlakowskazy, które będą nam towarzyszyć podczas całej dzisiejszej wycieczki. Schodząc po schodach, możemy zobaczyć pod mostem przystań kajakową. Tutaj kończą się spływy rzeką Tanew. Dalej, rzeka wpływa do rezerwatu przyrody i pokonanie jej kajakiem nie jest możliwe.
- Czytaj także: Zwierzyniec – co warto zobaczyć?
Niebieskim szlakiem przez rezerwat przyrody
Szlak w rezerwacie Szumy nad Tanwią biegnie wyraźnie zaznaczoną ścieżką, która jest bardzo dobrze oznakowana. Prowadzi ona wzdłuż rzeki. Czasami trochę oddala się od niej, jednak cały czas towarzyszą nam szumy, które im dalej, tym są lepiej i wyraźniej słyszalne. Progów skalnych, które tworzą malownicze wodospady z każdym kolejnym stawianym przez nas krokiem jest coraz więcej.
Szlak prowadzi leśną ścieżką, ale czasami jesteśmy zmuszeni do pokonania drewnianych mostków i podestów. Właśnie maszerując nimi przechodzimy przez najbardziej malowniczy fragmentu Rezerwatu Szumy nad Tanwią.
W ten oto sposób docieramy do rozległej polany. Widoczne są prowadzące z niej do góry schody. To nimi dotrzemy do wspomnianego wyżej Baru u Gargamela i drugiego z parkingów. W barze można nie tylko coś zjeść i się napić, ale i zakupić pamiątki związane z rezerwatem i całym Roztoczem. W pobliżu baru funkcjonuje także toaleta.
Idąc dalej wzdłuż rzeki docieramy do rozwidlenia szlaków. Żółtym możemy dotrzeć do najwyższego wodospadu na całym Roztoczu, który znajduje się na rzece Jeleń (25 minut spacerem). Niedaleko mostku znajduje się natomiast Źródełko Miłości. Pijąc z niego wodę podobno ma się zapewnić powodzenie w sprawach sercowych.
Idąc natomiast dalej niebieskim szlakiem dojdziemy do ruin stanicy harcerskiej. Otwarta została w 1938 roku. Miejsce jej budowy wybrano nieprzypadkowo. To właśnie tutaj granicę miał przekroczyć Józef Piłsudski. Niestety stanica nie przetrwała zbyt długo, bo już we wrześniu 1939 roku została spalona przez Niemców. Obok ruin stanicy znajduje się również tama na rzece Tanew.
Czy można wędrować dalej?
My skończyliśmy naszą wędrówkę przez rezerwat Szumy nad Tanwią właśnie w okolicach wspomnianej tamy. Dojście tutaj z głównego parkingu zajęło nam ok. 45 minut. Maszerując dalej niebieskim szlakiem możecie dojść do ruin kościółka. Szlak ten jednak już nie biegnie wzdłuż rzeki Tanew.
Jeśli znalazłeś na naszym blogu poszukiwane przez Ciebie informacje, kolejną inspirację na wycieczkę, czy odpowiedź na nurtujące Ciebie pytanie, to będziemy niezwykle wdzięczni, gdy wrzucisz nam napiwek do naszej blogowej świnki skarbonki (kliknij w poniższy obrazek). Dziękujemy!!!