

Piękna pogoda? Jedziemy na Wschód Słońca na Babiej Górze!
Natalia broni licencjat, stąd pomysł, aby trochę poświętować to wydarzenie i wybrać się w góry! Prognozy pogody są bardzo sprzyjające, bezchmurne niebo ma towarzyszyć całą noc i dzień. Stąd zrodził się pomysł- Wschód Słońca na Babiej Górze! Dużo słyszeliśmy o widokach, jakie rozpościerają się z tego szczytu, gdy dzień budzi się do życia. Przyszła pora, aby przekonać się o tym osobiście.

Zielonym szlakiem do schroniska
Startujemy o północy. Po niespełna dwóch godzinach jazdy meldujemy się w Zawoi, skąd planujemy rozpocząć swoją wędrówkę na szczyt Babiej Góry. Zielony szlak początkowo oświetlamy jedynie blaskiem czołówek. Mimo pełni księżyca w lesie panuje całkowita ciemność.
Po ok. godzinie meldujemy się w schronisku na Markowych Szczawinach, które śpi, i to dosłownie:) Schronisko stoi w tym miejscu od 1906 r., chociaż w obecnej formie dopiero od 2009 r., gdy zostało wzniesiono praktycznie od podstaw. Ruchu zupełnie nie widać, wydaje się, jakbyśmy byli sami w tym miejscu. Po chwili przerwy, uzupełnieniu kalorii, udajemy się w kierunku szczytu.


Fantastyczne widoki nagradzają czekanie
Na czerwonym szlaku latarki są nam już niepotrzebne. Światło Księżyca jest na tyle intensywne, że świetnie oświetla nam całą drogę. Po dojściu na przełęcz Brona pojawiają się pierwsi współtowarzysze na szlaku.
Na szczyt docieramy ok. 4:30, a więc do Wschodu Słońca pozostaje nam jeszcze godzina. Niestety na górze temperatura spada do ok. 0 stopni Celsjusza, jest bardzo zimno, więc czekanie na Wschód Słońca jest dla nas małą próbą przetrwania. Chowamy się do śpiworów, pijemy ciepłą herbatkę i czekamy:) Szczyt zaczyna się powoli zapełniać kolejnymi turystami (na samym wschodzie było ponad sto osób).
Trud czekania wynagradza nam pogoda. Bezchmurne niebo sprawia, że oglądamy fantastyczny spektakl. Słońce wyłania się gdzieś zza Gorców. Dodatkowo możemy jeszcze spoglądać na panoramę Tatr, Małej Fatry oraz innych szczytów Beskidu Żywieckiego.
WYBIERAJĄC SIĘ NA WYCIECZKI W GÓRY NIE ZAPOMNIJ O DODATKOWYM UBEZPIECZENIU, KTÓREGO KOSZT NA JEDEN DZIEŃ TO ZALEDWIE 2- 3 ZŁ! UBEZPIECZENIE TURYSTYCZNE MOŻESZ ZNALEŹĆ TUTAJ


Czas wracać…
W drodze powrotnej zaglądamy ponownie do schroniska. Życie tutaj już powoli tętni, chociaż wiele osób odsypia nieprzespaną noc przed budynkiem. Schodzimy tym samym, zielonym szlakiem, którym podążaliśmy na szczyt. Mijamy wielu turystów, którzy dopiero zmierzają na szczyt. Nie wiedzą, że ominęło ich tak wspaniałe rozpoczęcie dnia, którego byliśmy świadkami. Niewyspani, ale bardzo zadowoleni tuż po 9 rano meldujemy się pod samochodem i kierujemy się w drogę powrotną.
Szukasz więcej pomysłów na wycieczkę po Beskidzie Żywieckim? Zobacz tutaj: 7 najpiękniejszych szlaków w Beskidzie Żywieckim

Jeśli znalazłeś na naszym blogu poszukiwane przez Ciebie informacje, kolejną inspirację na wycieczkę, czy odpowiedź na nurtujące Ciebie pytanie, to będziemy niezwykle wdzięczni, gdy wrzucisz nam napiwek do naszej blogowej świnki skarbonki (kliknij w poniższy obrazek). Dziękujemy!!!
- Jakie jedzenie zabrać ze sobą w góry? - 1 czerwca 2023
- Luž- najwyższy szczyt Gór Łużyckich - 22 maja 2023
- Góry Łużyckie- co warto zobaczyć? - 21 maja 2023