Twierdza Srebrna Góra została zbudowana w latach 1765-1777 z rozkazu króla Prus, Fryderyka II Wielkiego. Król ten dodał nawet swoje “pięć groszy” do jej projektu, przygotowanego przez niemieckiego inżyniera Ludwika Wilhelma Reglera i wprowadził w nim zmiany. Twierdza Srebrna Góra była najbardziej nowoczesnym jak na ówczesne czasy tego typu obiektem wojskowym w Europie. Zajmuje ona powierzchnię ponad 100 ha, na które składa się 6 fortów zbudowanych na wzniesieniach znajdujących się po obu stronach Przełęczy Srebrnej: Górze Warownej (686 m n.p.m.), Chochole Małym (705 m n.p.m.) Chochole Wielkim (754 m n.p.m.) oraz Ostrogu (610 m n.p.m.).
Twierdza Srebrna Góra- trochę historii!
Jest 28 czerwca 1807 roku. Do Srebrnej Góry docierają żołnierze armii francuskiej dowodzeni przez Hieronima Bonaparte, młodszego brata Napoleona. W ciągu kilkudziesięciu minut zajmują oni miejscowość leżącą u stóp twierdzy, którą przez kilkanaście godzin cały czas ostrzeliwują. Żołnierze pruscy nie pozostają dłużni i wyprowadzają z twierdzy kontratak. Bitwa trwa kilka dni i zostaje przerwana informacją o podpisaniu pokoju w Tylży, który kończy prusko- francuską wojnę. To było jedyne oblężenie Twierdzy Srebrna Góra w jej historii, która nigdy nie została zdobyta.
A skąd pomysł na jej budowę? Zrodził się on w głowie pruskiego króla Fryderyka II Wielkiego. Po objęciu przez niego władzy na terenie Śląska postanowił zabezpieczyć ten teren militarnie. Jedną ze składowych tego zabezpieczenia miała być właśnie Twierdza Srebrna Góra. Wybudowano ją w ciągu zaledwie 12 lat (1765-1777), a koszt jej wzniesienia oszacowano na ponad 1,5 miliona talarów.
Finansowanie twierdzy było zapewnione, dzięki ściąganemu od mieszkańców Śląska specjalnemu podatkowi, który nazwano dopustem srebrnogórskim. W trakcie jej budowy konieczne było nawet przemodelowanie szczytów górskich, na których ją wzniesiono. Twierdza miała być obiektem samowystarczalnym. W przypadku oblężenia miała zapewnić przeżycie ok. 3,5 tysiącom żołnierzy. W tym celu znajdowały się w niej potężne magazyny żywnościowe, studnie, zbrojownie, piekarnia, browar, lazarety, a nawet forteczna apteka.
Twierdza Srebrna Góra została zdemilitaryzowana w 1867 roku, czyli 90 lat po ostatecznym zakończeniu jej budowy. Od tej pory obiekt pełnił różne funkcje. Stanowił miejsce prób dla materiałów wybuchowych, czy artylerii. Pod koniec XIX wieku rozwinęła się rola turystyczna twierdzy, a w czasach nazistowskich Niemiec na jednym z fortów swój ośrodek szkoleniowy miało Hitlejugend. W czasach II wojny światowej funkcjonował tutaj natomiast obóz jeniecki.
Twierdza Srebrna Góra- zwiedzanie
Do zwiedzania dla turystów udostępnione są dwa forty. Pierwszy to Spitzberg- Ostróg (więcej o nim przeczytacie pod TUTAJ), a drugi to Donjon. Leżą one po przeciwnych stronach Przełęczy Srebrnej, a żeby dojść do każdego z nich, czeka nas kilkunastominutowy spacer do góry.
W celu lepszego poznania życia pruskich żołnierzy ruszcie ku potężnemu fortowi Donjon! Z Przełęczy Srebrnej prowadzi do niego asfaltowa droga, której pokonanie zajmuje ok. 15-20 minut. Marsz ten wcale nie jest okraszony nudą. Po drodze czeka na nas kilka zadań, których wykonanie umili czas wędrówki. Jednym z nich jest odnalezienie srebrnych monet, wyszukanie ptaków w gęstwinie drzew, czy zaniesienie kamienia do koszyka znajdującego się pod samym wejściem do twierdzy. Po dorzuceniu swojego kamienia możemy udać się do kasy, gdzie czekają na nas srebrnogórscy przewodnicy.
Obok zwiedzania z przewodnikiem istnieje możliwość indywidualnego spaceru po twierdzy, ale od razu porzućcie ten pomysł! Przewodnicy ubrani w oficerskie stroje werbują swoich żołnierzy do służby dla armii pruskiej. Tak! To mowa o nas (zwiedzających), którzy weszli w szeregi wojskowych służących w Srebrnej Górze. Całe zwiedzanie jest niczym dobry film, w którym sami jesteśmy aktorami, a przewodnik wszystko reżyseruje. Historia twierdzy opowiedziana jest z humorem, a przez to jest zrozumiała, a wszelkie fakty łatwe do zapamiętania.
Trasa zwiedzania prowadzi po kazamatach fortu Donjon. Najbardziej potężnego ze wszystkich w twierdzy. Już w XVIII wieku budził on podziw każdego, kto go odwiedził. Tak jest również po dzień dzisiejszy. Właśnie w forcie Donjon miała skupić się obrona twierdzy, gdy pozostałe jej elementy ulegną pod naporem wroga. Grube na nawet 12 metrów ściany i wysokie na 30 metrów 4 wieże tego fortu, robią ogromne wrażenie!
A co zobaczymy podczas zwiedzania? Oczywiście nie zdradzimy Wam wszystkich szczegółów, aby Wam nie psuć atmosfery podczas Waszych odwiedzin w twierdzy. Wspomnimy tylko, że wcielając się w pruskich żołnierzy, będziecie mogli poznać zasady obowiązujące w trakcie pobytu w Srebrnej Górze. Jakie ubranie dostaniemy? Ile wynosi żołd i co za niego możemy kupić? Jakie kary na nas czekają? To tylko niektóre pytania, na które odpowiedzi możecie poznać w trakcie 1,5- godzinnego zwiedzania twierdzy.
Zobacz także: Twierdza Nysa
Oprócz podstawowego zwiedzania skorzystaliśmy również z możliwości zobaczenia Twierdzy Srebrna Góra nocą. Ta opcja jest nieco rozbudowana, a przez to trwa o kilkadziesiąt minut dłużej. Część kazamat pokonujemy tylko i wyłącznie przy świetle pochodni, które jako żołnierze musimy sami nosić. Po drodze zatrzymujemy się przy studni, z której naszym zadaniem jest pobranie beczki wody. Oficer armii uczy nas także jak obsługiwać armatę i w jaki sposób strzelać ze strzelby. Jeśli tylko macie możliwość, to zdecydowanie bardziej polecamy Wam zwiedzanie nocne. Jest dłuższe, dzięki czemu przyswajamy więcej informacji, a przy okazji jest więcej śmiechu i tym samym wspomnień!
Po zwiedzaniu twierdzy z przewodnikiem kończy się nasza służba dla pruskiej armii. Otrzymujemy wolne, które możemy spożytkować w dowolny sposób. My szczególnie Wam polecamy, by się udać na taras widokowy. Możemy z niego dostrzec, m.in. Fort Spitzberg- Ostróg, zabudowania Srebrnej Góry, Przedgórze Paczkowskie z zalewem w Kozielnie, Góry Sowie, Masyw Ślęży, Góry Bardzkie, Złote, a przy sprzyjających warunkach atmosferycznych również Masyw Śnieżnika, Góry Opawskie, czy szczyty Wysokiego Jesionika. Na tarasie widokowym znajdują się ławeczki, na których można przysiąść i rozkoszować się tą wspaniałą panoramą. No, chyba że traficie na zimowe warunki tak jak my, to za długo tutaj nie zabawicie, bo wiatr potrafi „urywać głowę” i jeszcze bardziej potęguje odczucie chłodu.
Stałymi mieszkańcami twierdzy są kozy i owca. Nie zdziwmy się, jeśli upomną się one o jedzenie. Najlepiej jest je dokarmiać karmą dostępną w… kozomatach. Z chęcią dadzą one się także pogłaskać. Tuż obok zagrody z kozami znajduje się także plac zabaw, który może być nagrodą za wytrwałość dla najmłodszych za zwiedzanie twierdzy.
Po odbyciu służby w pruskiej armii możemy się także udać do twierdzowego sklepiku, gdzie czeka na nas kawa, herbata, bądź gorąca czekolada. Możemy tutaj także kupić pamiątki bądź podbić pieczątkę w naszych książeczkach.
Twierdza Srebrna Góra- informacje praktyczne
Zwiedzanie Fortu Donjon trwa ok. 1,5 godziny. Do tego czasu doliczcie jednak jeszcze ten, który spędzicie na terenie twierdzy bez przewodnika. Spoglądanie na piękne widoki, karmienie kóz, aromatyczna sowiogórska kawa mogą zaabsorbować nas na długi czas.
Bilety upoważniające do zwiedzania można nabyć w kasie znajdującej się na forcie Donjon. W okresie letnim bilety wstępu są również dostępne na parkingu znajdującym się na Przełęczy Srebrnej. Możliwe jest wykupienie biletu łączonego do Fortu Donjon oraz do Fortu Spitzberg- Ostróg.
Ceny biletów wstępu oraz godziny otwarcia twierdzy dla zwiedzających możecie sprawdzić TUTAJ.
Co warto zobaczyć w okolicy Fortu Donjon?
Po zwiedzaniu Fortu Donjon możecie się udać w samodzielne odkrywanie kolejnych elementów Twierdzy Srebrna Góra. Tuż obok niego możemy zobaczyć zabudowania Fortu Wysoka Skała. Natomiast, aby dojść do zabudowań fortecznych umiejscowionych w okolicy szczytów Chochoł Mały i Chochoł Wielki należy podążać za czerwonymi szlakowskazami. Z fortu Donjon dotrzemy do nich po ok. 2,5- kilometrowym marszu.
Oczywiście bardzo polecamy Wam również wizytę w drugim udostępnionym do zwiedzania forcie, czyli Spitzberg- Ostróg. W nim możemy przenieść się do czasów II wojny światowej i szczegółowo poznać historię obozu jenieckiego, który funkcjonował tutaj w latach 1939-41. Jednak, o tym forcie szczegółowo napiszemy w kolejnym wpisie.
Twierdza Srebrna Góra- jak dojechać?
Srebrna Góra leży przy drodze wojewódzkiej nr 385, która łączy Ząbkowice Śląskie z Nową Rudą. Z obu tych miejscowości na Przełęcz Srebrną, gdzie ulokowano parkingi, dojedziecie w ciągu kilkunastu minut. Do Ząbkowic Śląskich natomiast możecie dotrzeć krajową „8” z Wrocławia, a do Nowej Rudy jadąc z Kłodzka lub z Wałbrzycha.
Parkingi, na których możecie zostawić samochód i wyruszyć na zwiedzanie twierdzy znajdują się na Przełęczy Srebrnej. Koszt postoju auta na nich to 10 zł za cały dzień. Auto możemy również zostawić na parkingu w centrum wsi i stamtąd ulicą Wąską dotrzeć na Przełęcz Srebrną.
Srebrna Góra na weekend?
Jeśli chcecie w pełni zwiedzić Twierdzę Srebrną Górę, to z pewnością przygotujcie się na przynajmniej całodzienne zwiedzanie wszelkich jej zakamarków. Warto, jednak przyjechać tutaj na co najmniej 2-3 dni. W okolicy Srebrnej Góry jest co robić! Warto zobaczyć wiadukty srebrnogórskie, z których jeśli się odważycie, możecie nawet skoczyć! Srebrna Góra to także potężna sieć tras dla rowerów górskich o bardzo zróżnicowanym poziomie trudności. Coś dla siebie znajdą tutaj także miłośnicy górskich wędrówek, na których czekają tajemnicze Góry Sowie oraz ciągle mało popularne Góry Bardzkie.
Jeśli będziecie szukać noclegu w Srebrnej Górze to polecamy Wam Villę Hubertus, która znajduje się przy drodze prowadzącej z Przełęczy Srebrnej do fortu Donjon. Pełni ona funkcję schroniska, w którym nie tylko możemy przenocować, ale i dobrze zjeść. Tuż obok Hubertusa znajduje się także wypożyczalnia rowerów górskich. Ze względu na swoje położenie, Villa Hubertus idealnie nadaje się do tego, by dogłębnie zwiedzić Twierdzę Srebrna Góra.
Jeśli znalazłeś na naszym blogu poszukiwane przez Ciebie informacje, kolejną inspirację na wycieczkę, czy odpowiedź na nurtujące Ciebie pytanie, to będziemy niezwykle wdzięczni, gdy wrzucisz nam napiwek do naszej blogowej świnki skarbonki (kliknij w poniższy obrazek). Dziękujemy!!!