Góry z małym dzieckiem

Góry z małym dzieckiem to bez wątpienia wydarzenie, na które należy się odpowiednio przygotować. Wszystko po to, by móc przeżywać wspólne chwile na szlaku bez jakiegokolwiek stresu. Posiadanie listy rzeczy koniecznych do zapakowania, to must have każdego rodzica wybierającego się wycieczkę z dzieckiem, szczególnie małym. Listę rzeczy, bez których nie wyobrażamy sobie wyjazdu z Tosią, prezentujemy poniżej.
Artykuł sponsorowany, zawiera lokowanie produktu.

O czym nie możemy zapomnieć, wyruszając w góry z małym dzieckiem? Po pierwsze musimy sobie odpowiedzieć na pytanie, jak taki maluch ma pokonywać kolejne kilometry na górskim szlaku. Dla nas na początku naturalnym wyborem była chusta. Później przenieśliśmy się na nosidło ergonomiczne, a kiedy nasza córka zaczęła stabilnie siedzieć, zaczęliśmy korzystać z nosidełka turystycznego Thule Sapling. Jeśli wybieracie się na wycieczkę z nosidłem, to dobrze jest zabrać dziecku poduszkę, na której będzie mogło oprzeć głowę podczas drzemki. 

Góry z małym dzieckiem to niesamowita przygoda
Góry z małym dzieckiem to niesamowita przygoda

Góry z małym dzieckiem, czyli jakie ubrania zabrać ze sobą?

Kiedy rozmawiamy o ubraniach, to od samego początku przekonujemy wszystkich do wyboru tych wykonanych z wełny merino. Mają one dużo zalet. Po pierwsze grzeją, gdy jest ciepło, ale nie powodują przegrzania! Po drugie chronią przed promieniowaniem UV. Po trzecie są praktycznie niezniszczalne. Bardzo łatwo się je czyści, kiedy się pobrudzą. Oczywiście druga zasada to ubiór na cebulkę. Łatwiej jest zawsze coś zdjąć, niż kombinować, jak ogrzać dziecko. 

W czasie wędrówek z małym dzieckiem warto ubierać je na cebulkę
W czasie wędrówek z małym dzieckiem warto ubierać je na cebulkę

W naszym plecaku zawsze znajduje się także miejsce na ubrania do przebrania. Jedna bluzka, dodatkowe spodnie, majtki i skarpetki są zawsze na stanie. Do tego nie zapominamy o czapce i rękawiczkach, również latem! Pamiętajcie, że załamanie pogody w górach przychodzi często bardzo nagle! Koniecznie należy również pamiętać o zabraniu kurtki przeciwdeszczowej

Jeśli dziecko jeszcze używa pampersów, to również musimy zabrać ich odpowiednią ilość. Nie możemy przy tym zapominać o jakiejś podkładce, na której położymy dziecko podczas przewijania. U nas do tego najlepiej sprawdziła się mała karimata, chociaż też używaliśmy w tym celu własnych kurtek. Warto również pamiętać o zabraniu worka na zużyte pampersy. My osobiście polecamy te nieprzepuszczające wody, które są wielokrotnego użytku. 

Góry z dzieckiem to niejednokrotnie duże wyzwanie
Góry z dzieckiem to niejednokrotnie duże wyzwanie

Co zapakować do plecaka, żeby go unieść?

Na myśl o górach z małym dzieckiem pojawia się wizja ogromnego plecaka, do którego trzeba spakować mnóstwo rzeczy. Najgorzej, że każda z tych rzeczy wydaje się być niezbędna. Na szczęście później okazuje się, że więcej z nich w ogóle nie używamy. Aby nie popełniać naszych pierwszych błędów, podsuwamy Wam listę rzeczy, które są konieczne. Przed zabraniem innych porządnie się zastanów;)

To, co zawsze znajduje się w naszym plecaku to apteczka. Zawiera ona podstawowe rzeczy, które byłyby potrzebne w przypadku udzielania pierwszej pomocy. Znajdują się w niej gaziki opatrunkowe, opaska elastyczna, plastry, płyn do odkażania ran, sól fizjologiczna, pęseta, a także folia NRC. Do niezbędnych rzeczy, które zabieramy zawsze ze sobą, należy zaliczyć również spray przeciwko komarom i kleszczom. My zazwyczaj wybieramy te, które zawierają w składzie ikarydynę lub IR3535. Ich zaletą jest to, że można je stosować u dzieci już od 1. roku życia, oraz to, że ich skuteczność utrzymuje się nawet do kilku godzin. 

Jeśli wybierasz się w w góry z małym dzieckiem to pamiętaj zabrać ze sobą dobry humor!
Jeśli wybierasz się w w góry z małym dzieckiem to pamiętaj zabrać ze sobą dobry humor!

Kolejną pozycją, bez której nie wybieramy się na szlak, jest krem z filtrem UV. Warto pamiętać o tym, że należy go używać niezależnie od pory roku. Szkodliwe promieniowanie słoneczne jest zarówno w lecie, jak i w zimie. Używanie kremu z filtrem UV jest szczególnie ważne w stosunku do dzieci. Ich skóra jest cieńsza, a zatem dużo bardziej podatna na uszkodzenia i podrażnienia, w tym te wywołane promieniowaniem słonecznym.

Warto pamiętać, że wybierając z krem z filtrem dla niemowląt i małych dzieci zwracać uwagę na jego skład. Powinien on opierać się o filtry mineralne, które nie wnikają w skórę, a tworzą na niej warstwę ochronną. Jeśli chodzi natomiast o dobór współczynnika ochrony przeciwsłonecznej (SPF), to w przypadku dzieci powinien on wynosić co najmniej 50. 

Góry z dzieckiem — a co z jedzeniem?

Nie będziemy się tutaj za dużo rozpisywać, bo na temat jedzenia dla dziecka w górach napisaliśmy całkiem osobny tekst: Co dzieci jedzą w górach? 

Wspomnimy tylko, że jedzenie w górach niezbyt różni się od tego, które serwujemy w domu. Są owoce, warzywa, tubki, ale i gofry, czy naleśniki. Wszystko to, na co akurat Tosia ma u nas ochotę. Również mamy zasadę, że w górach mogą pojawić się słodycze. U nas królują żelki, ale i częstym wyborem są suszone owoce. Nie możemy także zapominać o nawadnianiu. Butelka wody mineralnej to obowiązkowe wyposażenie plecaka! Oprócz wody my często zabieramy także termos z ciepłą herbatą. 

Na szlaku na dzieci czeka mnóstwo przygód
Na szlaku na dzieci czeka mnóstwo przygód

Czy o czymś jeszcze zapomnieliśmy?

Jest jeszcze kilka rzeczy, o których nie powinniśmy zabrać na górską wycieczkę. Mowa, chociażby o mapie oraz kompasie. Również do plecaka warto włożyć czołówkę. Będzie ona konieczna nie tylko w przypadku wędrówki po ciemności, ale również wtedy, gdy na górskim szlaku pojawi się jaskinia! Koniecznie należy także mieć naładowany telefon z zainstalowaną aplikacją Ratunek. Dla dzieci także ogromną przyjemność sprawia zbieranie pieczątek. Dobrze jest zatem nie zapomnieć o notesie bądź specjalnej książeczce. 

To, co na górskiej wycieczce okazuje się zbędne to zabawki! Nie zabieraj ich ze sobą! Pozwól dziecku na zainteresowanie się przyrodą. Zbieranie kamyków, patyków, odkrywanie świata według jego zasad to najlepsza zabawa. Takie zajęcia pobudzają nie tylko wyobraźnię najmłodszych, ale także niosą ze sobą aspekt edukacyjny. 

To, co motywuje dzieci do wędrówek po szlakach, to zbieranie pieczątek
To, co motywuje dzieci do wędrówek po szlakach, to zbieranie pieczątek