Na Orlej Perci
Tatry,Góry,Polska,Tatry Słowackie,Tatry Wysokie,Tatry Zachodnie

10 propozycji na tatrzańską wycieczkę dla średniozaawansowanych górołazów

1. Na Mięguszowiecką Przełęcz pod Chłopkiem (2307 m n.p.m.)

Naszym zdaniem to najpiękniejszy szlak w polskich Tatrach. Aby się na niego dostać należy wybrać się nad Czarny Staw pod Rysami, skąd zielonym szlakiem w ok. 2,5 godziny dojdziemy do naszego celu. Po drodze zdobędziemy Kazalnicę (2159 m n.p.m.), której wschodnia ściana opada wprost do tafli Czarnego Stawu Pod Rysami. Wędrując tym szlakiem mamy fantastyczną panoramę na Morskie Oko, Orlą Perć, Rysy i majaczące w oddali szczyty Tatr Zachodnich. Z Przełęczy rozpościera się piękny widok na Dolinę Hińczową i szczyty je otaczające. W szczególności pięknie wygląda Koprowy Szczyt. Wejście na Mięguszowiecką Przełęcz pod Chłopkiem stanowi świetną alternatywę dla bardzo zatłoczonego szlaku wiodącego na Rysy. 

Jeden z ciekawszych momentów na szlaku na Przełęcz pod Chłopkiem
Jeden z ciekawszych momentów na szlaku na Przełęcz pod Chłopkiem
Widok na Morskie Oko i Czarny Staw pod Rysami z Kazalnicy
Widok na Morskie Oko i Czarny Staw pod Rysami z Kazalnicy
Widok na Dolinę Hińczową z Przełęczy pod Chłopkiem
Widok na Dolinę Hińczową z Przełęczy pod Chłopkiem
Widok na Morskie Oko i Dolinę Rybiego Potoku z Przełęczy pod Chłopkiem
Widok na Morskie Oko i Dolinę Rybiego Potoku z Przełęczy pod Chłopkiem

2. Wędrówka po Tatrach Bielskich

Jeśli przynajmniej raz odwiedzicie Tatry Bielskie to zapewniamy Was, że będziecie chcieli tutaj wrócić;) Dzikość, cisza, spokój to epitety z powodzeniem opisujące to miejsce. Proponujemy Wam wycieczkę, którą rozpoczniemy w Tatrzańskiej Kotlinie, z której udamy się do jedynego schroniska w Tatrach Bielskich- Chaty Plesnivec.

Następnie przejdziemy przez Koperszady Przednie nad Velke Bele Pleso, cały czas spoglądając na potężny Kieżmarski Szczyt. Kolejno czeka nas podejście pod Przełęcz pod Kopą. Po lewej stronie cały czas mamy Jagnięcy Szczyt, a gdy wejdziemy na przełęcz naszym oczom ukaże się piękny widok na Płaczliwą Skałę i Hawrań- najwyższe, jednak niedostępne szlakiem szczyty Tatr Bielskich. W drogę powrotną udamy się do Zdziaru. Pomiędzy punktami początku i końca szlaku można bez problemu poruszać się komunikacją autobusową. Można się do nich dostać również z Łysej Polany. 

Koperszady Przednie i widok na Kieżmarski Szczyt
Koperszady Przednie i widok na Kieżmarski Szczyt
Widok na Płaczliwą Skałę i Hawrań
Widok na Płaczliwą Skałę i Hawrań

3. Kościelec (2155 m n.p.m.) – tatrzański Matterhorn

Chyba każdy kto ujrzał na własne oczy majestatyczną sylwetkę Kościelca marzył o zdobyciu jego szczytu. Wbrew pozorom wejście na niego wcale nie jest zbyt trudne. Aby go zdobyć należy z Hali Gąsienicowej kierować się ku Przełęczy Karb. Dostać się tutaj można dwojako: albo spod Czarnego Stawu Gąsienicowego, bądź spod Zielonego Stawu Gąsienicowego. Z Karbu na szczyt pozostaje nam ok. 45 minut wędrówki w trudnym terenie, w którym należy zachować szczególną ostrożność. Z Kościelca można podziwiać fantastyczną panoramę na całą Orlą Perć, Świnicę, Kasprowy Wierch, Giewont i oczywiście całą Dolinę Gąsienicową. 

Kościelec widziany z Hali Gąsienicowej
Kościelec widziany z Hali Gąsienicowej
Na szczycie Kościelca
Na szczycie Kościelca

4. Grześ, Rakoń i Wołowiec, czyli klasyk z Doliny Chochołowskiej

Wycieczka na Wołowiec (2063 m n.p.m.) to jeden z głównych celów turystów wędrujących po Tatrach Zachodnich.  Rozpoczynamy ją na Polanie Chochołowskiej skąd zielonym szlakiem przez Wyżnią Chochołowską udamy się na Przełęcz pod Wołowcem. Stąd zostanie nam już tylko ok. 30 minut do naszego głównego celu. Po prawej stronie otwiera nam się przepiękna panorama na Rohacze, a na lewo na szczyty Tatr Zachodnich. Na szczycie warto przysiąść na dłużej, bo widoki, jakie rozpościerają się z Wołowca należą do najpiękniejszych w całych Tatrach Zachodnich.

W podróż powrotną do Doliny Chochołowskiej udamy się przez Rakoń i Grzesia, czyli jedną z najpopularniejszych tras w całych Tatrach Zachodnich. W ciepły i słoneczny dzień może tutaj być naprawdę bardzo tłoczno. Wyjście na Wołowiec można polecić również osobom, które szukają łatwego, ale ambitnego szczytu do wyjścia zimowego. 

Wołowiec
Wołowiec
Szczyt Wołowca zimą
Szczyt Wołowca zimą

5. Granią Rohaczy- Orla Perć Tatr Zachodnich

Grań Rohaczy nazywana jest Orlą Percią Tatr Zachodnich. Wszystko przez to, że jest to zdecydowanie najtrudniejszy szlak tego pasma. Ruszyć na niego możemy ze Zverowki, skąd dojdziemy do Tatliakovej Chaty, a następnie na Rakoń i Wołowiec. Dopiero z tego ostatniego kierujemy się ku Jamnickiej Przełęczy, gdzie rozpoczyna się grań Rohaczy. Przed nami najbardziej spektakularne przejście, czyli zmierzenie się z Rohackim Koniem. Po tym stajemy na pierwszym z Rohaczy, czyli Ostrym. Następnie chwilowo schodzimy, by zaraz wąskim kominem wdrapać się na Rohacza Płaczliwego. Stamtąd pozostaje nam już tylko zejście do Smutnej Przełęczy, z której możemy się skierować z powrotem do Tatliakovej Chaty, bądź wydłużyć sobie wycieczkę o Rohacke Plesa.

Na Rohackim Koniu
Na Rohackim Koniu
Na Rohacu Ostrym
Na Rohacu Ostrym
Na Smutnej Przełęczy po przejściu grani Rohaczy
Na Smutnej Przełęczy po przejściu grani Rohaczy

6. Na Sławkowski Szczyt (2452 m n.p.m.)

Sławkowski Szczyt przez długi czas był uważany za najwyższą tatrzańską górę. Obecnie wiemy, że jest to 13-ty pod względem wysokości szczyt tego pasma górskiego. Jego potężna sylwetka jest bardzo dobrze widoczna z Tatrzańskiej Łomnicy. Na Sławkowski Szczyt prowadzi tylko jeden szlak turystyczny, w związku z czym jesteśmy zmuszeni wchodzić i wracać tą samą drogą. Jeśli dodamy do tego, że szlakowskazy mówią o przynajmniej 5-godzinnej wędrówce w jedną stronę to możemy mieć wrażenie, że wycieczka na Sławkowski jest nudnym przeżyciem. Nic bardziej mylnego. Podczas praktycznie całej wycieczki mamy piękne widoki na najwyższe tatrzańskie szczyty, a także na Słowację. 

Opis szlaku, mapy i zdjęcia dostępne w linku poniżej: 
https://manawpodrozy.pl/na-slawkowski-szczyt/

Na szczycie Sławkowskiego Szczytu
Na szczycie Sławkowskiego Szczytu
Widok ze Sławkowskiego Szczytu w kierunku Baranich Rogów

7. Na Jagnięcy Szczyt (2229 m n.p.m.)

Jagnięcy Szczyt leżący na pograniczu Tatr Wysokich i Bielskich nie jest zbyt częstym celem wędrówek polskich turystów. A to błąd! Wycieczkę rozpoczynamy w Bilej Vodzie, gdzie znajduje się wylot do Doliny Kieżmarskiej, naszym zdaniem jednej z piękniejszych dolin w słowackich Tatrach (w naszym subiektywnym rankingu ustępuje tylko Dolinie Białej Wody). Już na samym początku doliny otrzymujemy niesamowitą dawkę widoków. Jak na dłoni widoczne są: Sławkowski Szczyt, Łomnica i Kieżmarski.

Kolejno, przechodzimy leśną ścieżką wzdłuż potoku Białej Wody Kieżmarskiej, po czym wychodzimy nad pięknie położony Zielony Staw. Stąd, na Jagnięcy Szczyt pozostaje nam ok. 3 godzin wędrówki stromą ścieżką ku górze. Niestety na ten szczyt prowadzi tylko jeden znakowany szlak turystyczny, więc jesteśmy zmuszeni wrócić nad Zielony Staw po własnych śladach. Początkowo wędrówka nie sprawia żadnych problemów, a dopiero końcówka trasy wymaga obycia w wysokogórskim terenie i odporności na przestrzeń. Wybór Jagnięcego Szczytu jako celu swojej wycieczki jest świetną alternatywą dla innych, dużo bardziej zatłoczonych tatrzańskich szlaków. 

Chata przy Zielonym Stawie
Chata przy Zielonym Stawie
W drodze na Jagnięcy Szczyt
W drodze na Jagnięcy Szczyt
Na wierzchołku Jagnięcego Szczytu
Na wierzchołku Jagnięcego Szczytu

8. Na Świnicę (2301 m n.p.m.)

Wejście na Świnicę to jeden z popularniejszych celów górskich wycieczek. Od kiedy zamknięto szlak wiodący na jej wierzchołek od strony Zawratu, stało się możliwe jedynie jej zdobycie od strony Świnickiej Przełęczy. Można się na nią dostać albo podążając granią od Przełęczy Liliowe, albo czarnym szlakiem z Doliny Gąsienicowej. Wejście na Świnicę nie jest trudne dla obytej w górach osoby, jednak szczyt ten potrafi być kapryśny i pogoda na nim może zmienić się niczym w kalejdoskopie. Warto o tym pamiętać wybierając się na nią. Ze Świnicy rozpościera się bardzo rozległa panorama, obejmująca zarówno Tatry Wysokie, Zachodnie, jak i góry leżące w głąb Polski. Świetnie widoczne są chociażby Gorce, czy Beskid Żywiecki z Babią Górą w roli głównej. 

Przełęcz Świnicka
Świnicka Przełęcz
Świnica widziana z Kościelca
Świnica widziana z Kościelca

9. Czerwone Wierchy i Giewont

Długa i wymagająca ponadprzeciętnej kondycji wycieczka obejmująca zdobycie wszystkich Czerwonych Wierchów oraz Giewontu. Wędrówkę najlepiej rozpocząć w Kirach, gdzie wchodzimy do Doliny Kościeliskiej, a z niej szlakiem czerwonym kierujemy się ku pierwszemu z Czerwonych Wierchów- Ciemniakowi. Kolejno zdobywamy Krzesanicę, Małołączniaka oraz Kopę Kondracką. Wędrówka po grani jest urozmaicona piękną panoramą, którą możemy podziwiać przez bardzo długi czas. Po zejściu z Kopy Kondrackiej na Przełęcz Kondracką proponujemy jeszcze podejść na Giewont (oczywiście jeśli nie ma na nim tłumów;))

na grani Czerwonych Wierchów
na grani Czerwonych Wierchów
Krzesanica
Krzesanica
Na Kondrackiej Przełęczy
Na Kondrackiej Przełęczy, w tle Giewont

10. Orla Perć

Orla Perć to zdecydowanie najtrudniejszy pod względem technicznym, ale i pod względem kondycyjnym szlak turystyczny w Polsce. Aby go przejść w całości wędrówkę należy rozpocząć na przełęczy Zawrat, gdyż odcinek wiodący właśnie z niej na Kozi Wierch jest jednokierunkowy. Na Orlej Perci znajduje się wiele trudnych miejsc, które wymagają doświadczenia i skupienia przez cały czas. Pokonanie całej Orlej Perci w dobrym tempie zajmuje ok. 6 godzin. Warto o tym pamiętać, że wiąże się to ze sporym wysiłkiem fizycznym, a do tego czasu należy doliczyć również drogę dojściową na początek szlaku i zejściową z jego końca. To daje kilkanaście godzin wędrówki po trudnym tatrzańskim terenie. Satysfakcja i wrażenia są jednak nie do opisania. 

Opis szlaku, mapy i zdjęcia dostępne w linku poniżej: 
Orla Perć- najtrudniejszy szlak w polskich górach

Na Orlej Perci
Na Orlej Perci
Na Orlej Perci
Na Orlej Perci
Na Orlej Perci
Na Orlej Perci

Jeśli znalazłeś na naszym blogu poszukiwane przez Ciebie informacje, kolejną inspirację na wycieczkę, czy odpowiedź na nurtujące Ciebie pytanie, to będziemy niezwykle wdzięczni, gdy wrzucisz nam napiwek do naszej blogowej świnki skarbonki (kliknij w poniższy obrazek). Dziękujemy!!!

Możesz również polubić…

2 komentarze

  1. Bardzo ciekawy wpis! Prawie wszystkie te trasy mam już zdobyte 🙂 A Chata przy Zielonym Stawie to jedno z naszych ulubionych schronisk górskich!

    1. Mana says:

      Super! Wpis chyba doczeka się kolejnych części, bo wielu osobom się bardzo podoba:)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *